Telemarketerzy są prawdziwym utrapieniem dla nas wszystkich. Z powodu czegoś co socjaliści nazywają „przymusem ekonomicznym” ci biedni ludzie zajmują się kradzieżą czasu innych osób. Pojawia się więc problem jak, w sposób możliwie życzliwy, szybko zakończyć taką niechcianą rozmowę. Jeśli telemarketer proponuje mi kupno ubezpieczenia, kredyt albo lokatę to odmawiam mówiąc że nie ubezpieczam się, nie biorę kredytów „z powodów religijnych”. Rozmowa kończy się wtedy bardzo szybko i w dziwnie miłej atmosferze. Telemarketer przeprasza mnie, że dotknął moich uczuć religijnych i się sam rozłącza. To ewidentny nonsens ale możliwie życzliwie  i szybko kończy niechcianą rozmowę.

Zaś nagabywany o ofertę planu emerytalnego odpowiadam, że mam już plan emerytalny. Telemarketer wtedy pyta jaki to plan emerytalny? Odpowiadam (zgodnie zresztą z prawdą), że moim planem emerytalnym jest gra na gitarze. Rzeczywiście od jakiegoś czasu zajmuje się (na razie hobbystycznie) nauczaniem gry na gitarze. Ostatnio moja uczennica poprosiła mnie o tabelkę akordów. Obiecałem jej, że znajdę w internecie odpowiednią. Google daje tysiące odpowiedzi ale absolutnie żadna nie wydała mi się odpowiednia do moich celów dydaktycznych. Przygotowałem więc własne zestawienie dla początkujących gitarzystów.  Tabelka zawiera dokładnie 40 akordów, które stanowią moim zdaniem edukacyjny gitarowy standard (kliknij na obrazek by zobaczyć pełny rozmiar). Oznaczenia dźwięków zgodne z naszą tradycją muzyczną A#=B.

Tabelka akordów zawiera: trójdźwięki durowe i molowe, czterodźwięki septymowe dominantowe, majorowe i molowe. Dodatkowo na końcu na przykładzie Hdim, Hdim7, Hm7(b5) mamy charakterystyczne kształty akordów zmniejszonych, zmniejszonych septymowych i półzmniejszonych septymowych oraz akordu zawieszonego. Wydaje się, że jest to kanon, który wystarcza do prostego akompaniowania całej muzyki popularnej, rockowej i większości klasyki jazzowej. Opalcowanie takie jakie osobiście uważam za słuszne do celów dydaktyki gitary.