Ostatnio na Facebooku na stronie „Lepsze fiolety od kobiety” zamieściłem krótki wpis pod którym pojawiło się kilka kolejnych komentarzy a na końcu moja pointa. Po czym całość została usunięta przez gorliwego administratora strony „Lepsze fiolety od kobiety”.
Cóż zrobić? W przyrodzie nic nie ginie – proszę więc przeczytać poniższy zapis:
Jak to podsumować? Wydaje się że „Lepsze fiolety od kobiety” to rzeczywiście jacyś krypto-fetyszyści albo inna perwersja.
Ciekawe dwie rzeczy:
1) „Fiolety…” nagle rozpłynęły się w przestrzeni fb. Why?
2) „Ktoś” troszkę „podfotoszopował” zdjęcie. Nie przypominam sobie, żeby fb miał dislike button.
:]
1. Ktoś spanikował 🙂
2. Tym razem to prosty zrzut ekranu.
2. Ok. Ale dalej nie pasuje mi dislike button.
Sprawdziłem. Jest taki przycisk na FP. Jak się coś polubi to potem można to przestać lubić. Łatwo sprawdzić.
Jedni chłopcy zamiast szukać dziewczyn zajmują się szatami, a drudzy zamiast zajmować się rodziną, zajmują się ściganiem zboczeń tych pierwszych…
Cieszę się z dalszych komentarzy. W powyższym został poruszony poważny temat rodzinny. Na ten komentarz odpowiadam więc w kolejnym osobnym wpisie.